Masz już roczek! 12 miesięcy zachwytu nad tym, jak z maleńkiej istoty stajesz się coraz bardziej sobą
Kochana,
minął już rok odkąd jesteś z nami. Rok, który zmienił nasze życie bardziej, niż mogłam sobie wyobrazić.
Były dni pełne radości – Twój pierwszy uśmiech, pierwszy obrót, pierwszy krok. Były też noce pełne łez, zmęczenia i poczucia, że nie dam rady. Ale patrząc wstecz, wiem jedno: każda z tych chwil była ważna, każda uczyła mnie czegoś nowego.
Nauczyłaś mnie, że sukcesem nie zawsze jest „idealny plan” – czasem sukcesem jest to, że wstaliśmy rano i przeszliśmy przez dzień razem. Że udało mi się ukoić Twój płacz albo że znalazłam w sobie siłę, choć jej już nie czułam.
Z ogromną radością obserwuję, jak razem ze swoją starszą siostrą znajdujecie wspólny język – jak ona uczy się opiekować Tobą na swój sposób, a Ty z zachwytem śledzisz każdy jej ruch. Widzę, jak rodzi się między Wami więź, która – mam nadzieję – będzie dla Was wsparciem na całe życie.
Porażki? Były – i jeszcze będą. Ale one uczą mnie pokory i pokazują, że bycie rodzicem to droga, a nie egzamin do zdania.
Wiem to na pewno: nie muszę być idealna. Wystarczy, że będę obok – z miłością, cierpliwością (nawet gdy się kończy) i wiarą, że razem damy radę.
Dziękuję Ci za ten rok. Za każdą chwilę, która sprawiła, że jestem dziś inną – mam nadzieję, lepszą – wersją siebie.
Kocham Cię, Twoja mama.
Dyskusja (0)
Bądź pierwszym który skomentuje ten artykuł